środa, 25 maja 2011

patas arriba

kupiłam dziś w antykwariacie książkę tylko dlatego, że była do góry nogami. niebieska na okładce, po otwarciu okazuje się, że właśnie się skończyła. oczywiście miałam ją już w domu, co więcej, w pewnie około trzech czy czterech egzemplarzach (wnikliwe czytelniczki pci obojga* z pewnością domyślą się, co to za książka, jeśli powiem, że była tu jakiś czas temu ilustracja z niej pochodząca). okładka nie zniszczona, miękka jakaś, mimo że twarda, gładka, w środku zżółkła, jak chyba cały nakład, na grzbiecie szyta, ale pachnie jakby anyżkiem (być może to bakterie gnilne literatury). nie, nie planowałam kupować czwartego egzemplarza, ale ta odwróconość narracji w sposób zwyczajnie dosłowny mnie zachwyciła. uznałam, że to znak od Bozi i porwawszy tomik wybiegłam w uniesieniu i kupiłam jeszcze w pobliskim sklepie typu Luksusowe Odzieże Zza Żelaznej Kurtyny spodnie w kolorze przypominającym czerwony.

dodam, iż wszystko to odbyło się na tzw. spidzie, nie związanym z rosyjskim spidem, a mianowicie wziętym stąd, że wstałam o 4:40, poszłam do pracy na 8 godzin, poszłam na zajęcia i poszłam na zakupy. teraz zaś słucham Yoko Ono i wcale nie jestem śpiąca. raczej głodna.

* ol rajts reserwód to Natalia@Oreiro

P.S. za niedługo adres maganuna.pl przestanie działać, więc jeśli ktoś mnie będzie szukał, to pod maga-nuna.blogspot.com

15 komentarzy:

  1. maga NUNU!
    czy ktoś cię znów goni hanejnalitosc

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzie goni?
    adres to tylko dlatego, że magugu.pl był tylko na rok, a przekierowywał na ten adres
    (chyba że źle rozumiem indit?)

    OdpowiedzUsuń
  3. przeciez to jest blogspot i nie-tylko-na-rok (ajpresjum)

    OdpowiedzUsuń
  4. toteż iż ponieważ blogspot był i będzie. nie będzie bezpośredniego adresu pt. maganuna.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. to własnie był pośredni, bolandzki adres

    OdpowiedzUsuń
  6. zdradzonaczarodziejka26 maja 2011 16:41

    Czyli pieniążki się skończyły.

    OdpowiedzUsuń
  7. już dawno, teraz żyję w nędzy. i dziś nie mam spida, tylko chorość umiarkowaną...

    OdpowiedzUsuń
  8. No nareszcie wpis na blożku! Czekam i czekam, zaglądam codziennie... Ale wreszcie jest! :D Ja chcę więcej maganunowych wieści z fascynującej maganunicznej rzeczywistości! :D (A z tym wygaśnięciem maganuna.pl, to nadal nie rozumiem. Blogi są tylko na rok?).

    OdpowiedzUsuń
  9. Drogi/a Anonimowy/a, dziękuję za ciepłe słowa. z ttym wygaśnięciem maganuna.pl to napisałam wyżej: blog jak był, tak będzie, nie będzie tylko do niego prowadzil adres maganuna.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. (już nie będę taka wylansowana)

    OdpowiedzUsuń
  11. moze zrob jaką plakietke informujacą
    o zmianie?

    OdpowiedzUsuń
  12. pci wszelakich, nie pci obojga, bo zostało mi wyjawione, że jest więcej niż dwie.
    a od kiedy owa nowa praca?

    OdpowiedzUsuń
  13. Bożesz, domena mu wygasła, ludzieeeeee.

    OdpowiedzUsuń