Dziś sobota pracująca, ale okazało się, że mam "siedzieć i obserwować", więc cała szczęśliwa piję herbatę i czytam o zasadach działania różnych typów silników oraz chłodnic, bo tylko taki typ literatury i prasy znajduje się w biurze. Bo gołe panie na kalendarzach i w innych miejscach mogę zaliczyć tylko do tzw. tekstów kultury.
podoba mi się "siedzieć i obserwować" - jest takie... dydaktyczne. Doktorat przed rebootem tak robiłem. Uf, jak dobrze, że teraz mam siedzieć i robić, najwyżej potem obserwować co wyszło.
OdpowiedzUsuńa ja czytam felietony Jamiego Stokesai się zachwycam. miło jest dydaktycznie "obserwować" w pracy.
OdpowiedzUsuńGosia: Tak?
Ja: Chciałbym zważyć tego bardzo małego grejpfruta.
Gosia: To nie jest grejpfrut. To cytryna.
Ja: Wiem. Chciałem wprowadzić trochę humoru do tej dziwacznej sytuacji.
no ale co do ww. dydaktyzmu, to wczoraj byłam na łonie pracy od 8 rano do północy, więc się równoważy. jak się chciało być wieczną studentką, to treba radit', nawet w piątkowy wieczór do usranej śmierci. w nagrodę dostałam dobre śniadanie w hotelu, a jesteśmy, uwaga, w BIAŁEJ PODLASKIEJ
OdpowiedzUsuńmatko jedyna przecież to pod samą granicą!
OdpowiedzUsuńJa bym chętnie poczytała o chłodnicach i silnikach. Na gołe baby niekoniecznie chętnie bym spoglądała!
OdpowiedzUsuńbyło dużo miłych panów, którzy zaciągali. paliłam z nimi papierosy.
OdpowiedzUsuńGdje prakujesz, Kuro?!
OdpowiedzUsuńw FIRMIE:]
OdpowiedzUsuńhttp://www.fota.pl/fota_pl/web/pl/
(trafiłam z deszczu złomu pod rynnę części samochodowych, choć to i tak nie jest do porównywania, nema erłasów i praca wyrobnicza)
Gupio się coś nazywa.
OdpowiedzUsuńCzy sobota pracująca w FIRMIE trwa 4 dni? Wszak to już wtorek kończy się...
OdpowiedzUsuńsi que gupio
OdpowiedzUsuńzebyś nam tylko tam niezmężniał zanadto!
OdpowiedzUsuńna szczęście mi to nie grozi, staram się liczyć lekkie i kobiece części samochodowe...
OdpowiedzUsuńsfotografuj foty gołych pań i wrzuć tu, chętnie pozerkam w pracy (domowej):)
OdpowiedzUsuńsfotografowane (trzy), wrzucę po powrocie do domu:)
OdpowiedzUsuń